Tegoroczne Finały Red Bull King of the Rock odbędą się na terenie Mali Kalemegdan w stolicy Serbii. Po 64 turniejach kwalifikacyjnych rozegranych na czterech kontynentach sezon koszykówki ulicznej w formule jeden na jednego zakończy się na historycznym boisku BC Red Star. 17 września 32 koszykarzy ulicznych stanie do walki o tytuł mistrza Red Bull King of the Rock w serbskiej kolebce koszykówki. Polskę będzie reprezentował Mateusz Szwed.
Zlokalizowana w samym sercu Belgradu twierdza Kalemegdan została wybudowana przez Rzymian w pierwszym wieku. W swojej burzliwej historii była kilkakrotnie rujnowana i odrestaurowywana, a teraz będzie gościć streetballowych finalistów z ponad 20 różnych krajów. Słynne lokalizacje to znak rozpoznawczy kultury koszykówki ulicznej. Po więzieniu Alcatraz, wyspie Samasana i dachu budynku Beykoz Leather and Shoe Factory w Stambule w tym roku rozgrywki odbędą się w miejscu odzwierciedlającym ducha Serbii. Ostatnia krajowa odsłona Red Bull King of the Rock w Mali Kalemegdan zgromadziła imponującą liczbę 2 500 widzów, dowodząc, że dyscyplina ta cieszy się w tym kraju sporą popularnością.
Finaliści Red Bull King of the Rock reprezentują takie kraje jak m.in.: Serbia, Turcja, Litwa, Argentyna, Rosja, Czarnogóra, Estonia, Polska, Angola, RPA, Holandia, Kazachstan, Tajwan, Filipiny, Mołdawia, Azerbejdżan, Słowenia, Gruzja i Liban. Polski reprezentant, Mateusz Szwed na co dzień gra w Zniczu Pruszków. Zapytany o nastawienie przed międzynarodowym finałem w Belgradzie odpowiada: – Na pewno będę walczył, przyjadę przygotowany, a jak wyjdzie, zobaczymy.
Rywalizacja odbywa się w prostym formacie, według którego zawodnicy stają po kolei do pojedynków jeden na jednego na świeżym powietrzu, a z każdej pary do dalszych rozgrywek awansuje tylko jeden gracz. Mecze trwają po pięć minut, a rzuty punktowane są według standardowych zasad (za dwa i trzy punkty). Koszykarze będą musieli wykazać się nie tylko zdolnościami, lecz także rozwagą, ponieważ pięć fauli oznacza automatyczną porażkę. Po każdym meczu zwycięzca stawia czoła kolejnemu przeciwnikowi.
